Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2019

Gargacor / Adrianna Sitarska

W małej miejscowości położonej na Śląsku mieszkała dwunastoletnia dziewczynka - Aniela Kos. Dziewczynka nie mogła już liczyć na nikogo. Niedawno znajdowała oparcie w przyjaciołach, ale oni niestety również ją zawiedli. Aniela myślała nawet o samobójstwie lub ucieczce z domu, żeby ktoś zwrócił na nią chociaż trochę uwagi. Pewnego dnia, gdy dziewczynka przeglądała portale społecznościowe, nagle ktoś wysłał jej wiadomość. Aniela, po przeczytaniu treści SMS-a poczuła, że komuś jednak na niej zależy. Nadawca wiadomości przedstawił się jako dwunastoletni Tomek i zaoferował dziewczynce przyjaźń. Dzieci szybko znalazły ze sobą wspólny język, ponieważ miały takie same zainteresowania i obydwoje byli niedoceniani przez innych. Aniela rozmawiała z Tomkiem prawie 20 minut, gdy nagle chłopiec wyjawił dziewczynce swój sekret. Powiedział jej, że od paru dni jest uwięziony w komputerze i najgorsze jest to, że nikt nie zauważył jego nieobecności. Dziewczynka była bardzo naiwna, ponieważ uwierzyła w każ

Zamczysko z Opowieściami Na Każdą Okazję / Nela Ponikiewska

Dawno, dawno temu, kiedy na ziemi panowali królowa i król, zdarzyła się bardzo dziwna historia. W pewnym kraju bez nazwy panowali bardzo mądrzy władcy. Mieli oni je dyną córkę, najpiękniejszą na caluchnym świecie. Nazywała się Apolonia. Miała czarne włosy i skórę białą, a oczy brązowe. Uwielbiała muzykę, zwłaszcza taniec i śpiew. Pewnego dnia do Apolonii przyjechała ciotka Teresa, która była mądra, uczciwa, a oprócz tego, była bogatą i wyrafinowaną kobietą. Pochodziła ona z prawie królewskiej rodziny, w związku z tym ludzie mówili o niej „hrabina”. Ciocia Teresa opowiedziała Apolonii historię o „Zamku z Opowieściami” i powiedziała, że w tym zamku jest ukryta nazwa państwa i że tylko odważna księżniczka może ją odnaleźć. Apolonia zapragnęła właśnie tego! Zapakowała torbę, dosiadła konia i pogalopowała w gęstwiny boru. W borze było jak w prawdziwym horrorze: pnącza drzew zwisały, koń szedł w błotnistych bagnach, cisza i głusza panowały, a przy ziemi snuła się tajemnicza mgła. -Ci,ci, ko